środa, 31 sierpnia 2011

Trening siłowy w domu

Trening siłowy w domu

Autorem artykułu jest Michał Suder



W dzisiejszym, tak zabieganym świecie często nie starcza nam czasu, ochoty lub pieniędzy, żeby chodzić na siłownię. Dla tych, którzy chcieliby potrenować w domowym zaciszu przygotowałem kilka cennych wskazówek.

W dzisiejszym, tak zabieganym świecie często nie starcza nam czasu, ochoty lub pieniędzy, żeby chodzić na siłownię. Często trzeba gdzieś na tę siłownię dojechać, bo małe osiedlowe siłownie zostały wyparte przez duże centra fitnessu. W sumie jak zamkniemy w trzech godzinach trening z dojazdem to będzie sukces. A gdzie czas na rodzinę, przyjaciół i własne przyjemności. Nie każdy w końcu jest na tyle maniakiem siłowni, żeby rezygnować z prywatnego życia.
Dla tych, którzy chcieliby potrenować w domowym zaciszu przygotowałem kilka cennych wskazówek.
Taki domowy trening można by przeprowadzić prawie bez sprzętu. Niestety prawie, bo odrobina sprzętu jednak by się przydała. Idealnie byłoby gdybyśmy zaopatrzyli się w drążek do podciągania i dwa hantle. Prawda, że niedużo? Drążek to wydatek ok. 80zł, bo polecałbym taki mocowany do ściany. Są też drążki rozporowe, mocowane na futrynie ale ćwiczenie na nich jest bardzo niewygodne. Jeżeli masz gdzieś w pobliżu domu drążek przy placu zabaw lub trzepak, który się nadaje do podciągania, to też świetne rozwiązanie. Z kolei dwa hantle, najlepiej 15 kilowe, rozkręcane, to wydatek w granicach 120zł. Razem 200zł, tyle co miesięczny karnet na dobrej siłowni.

Ćwiczenia na poszczególne partie mięśniowe:

Klatka piersiowa – Tutaj najlepszym rozwiązaniem dla amatorów domowego ćwiczenia są pompki. To świetne ćwiczenie, które rozwija całą klatkę piersiową, a także tricepsy i barki. Najlepiej robić pompki w sześciu równych seriach, zwiększając ilość powtórzeń w miarę wytrenowania.

Triceps – Na triceps polecam tzw. francuskie wyciskanie hantla stojąc lub/i wyprosty ramion w opadzie. Dobrze jest ćwiczyć triceps bezpośrednio po klatce, czyli w tym przypadku po pompkach, co dodatkowo go napompuje. Optymalna ilość powtórzeń w każdej serii 12 do 16.

Barki – Na barki możemy wykonać wznosy przodem, wznosy bokiem oraz wznosy w opadzie. W ten sposób zadbamy o wszystkie części mięśnia naramiennego.

Plecy – Tutaj właśnie potrzebny będzie drążek. Podciągamy się nachwytem. W szerokim uchwycie. Najlepiej sześć równych serii. Zwiększamy ilość powtórzeń w serii w miarę wytrenowania.

Biceps – Naprzemienne uginanie ramion z hantlami stojąc. Tak jak poprzednio najlepiej sześć równych serii. Optymalna ilość powtórzeń w każdej serii 8 do 12.

Nogi – Przysiady są dość niewygodne i mało efektywne gdy wykonuje się je bez obciążenia. Dlatego na nogi proponowałbym wykroki. Polega to na tym, że z pozycji stojącej robimy duży wykrok na prawą nogę, do momentu aż udo nogi wykrocznej będzie równolegle do podłogi. Z tej pozycji energicznie prostujemy nogę, powracając do pozycji wyjściowej. I to samo na drugą stronę.
Zalecane 4 do 6 serii po kilkadziesiąt powtórzeń (od 20 do 100). Przy większym wytrenowaniu możemy trzymać w rękach hantle.


Przykładowy trening:

Dzień 1
Pompki – 6 serii po 15 powtórzeń
Triceps - „francuskie” wyciskanie hantla stojąc – 4 serie po 12 powtórzeń

Dzień 3
Plecy – podciąganie na drążku - 6 serii po 6 powtórzeń
Nogi – wykroki – 4 serie po 30 powtórzeń

Dzień 5
Barki – Wznosy przodem – 3 serie po 12 powtórzeń
Barki – Wznosy bokiem – 3 serie po 12 powtórzeń
Barki – Wznosy w opadzie – 2 serie po 12 powtórzeń
Biceps - Naprzemienne uginanie ramion z hantlami stojąc – 6 serii po 10 powtórzeń

Dzień 2,4,6 i 7 – Przerwa

To trening przykładowy. Możemy go dowolnie konfigurować i modyfikować dostosowując do własnych preferencji. Ważne żeby wszystkie partie trenować raz w tygodniu. Dobrze jest też zapisywać treningi w zeszycie lub kalendarzu książkowym. Łatwiej wtedy kontrolować postępy.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Trening dla początkujących na siłowni

Trening dla początkujących na siłowni

Autorem artykułu jest Michał Suder



Jeśli masz 13-18 lat i zastanawiasz się co robić, żeby wyglądać jak bohaterowie filmów akcji, to musisz wiedzieć, że to wcale nie takie proste. Nie wystarczy zjeść na obiad kurczaka z ryżem i machać ciężarkami jak najwięcej się da, bo niestety do niczego dobrego to nie prowadzi.

Jeśli chcesz doskonalić swoją sylwetkę, to musisz wiedzieć, że swoje ciało trzeba odpowiednio przygotować do treningu oporowego.
Jeśli nigdy nie ćwiczyłeś siłowo to nie możesz wymagać od swoich mięśni i stawów by wytrzymywały duże obciążenia treningowe skoro nigdy wcześniej tego nie robiły.

Wyobraź sobie, że chcesz pracować w banku. Masz szczęście, dostałeś tą pracę, ale jak myślisz, czy od razu zostaniesz posadzony w dziale obsługi VIP-ów?
Może, chociaż okienku obsługi klientów detalicznych?
No to może w kasie ?
Niestety (a może na szczęście), najpierw czeka Cię szkolenie z zakresu procedur obowiązujących w banku, zasad obsługi klientów i współpracy z innymi działami, sposobu rozpoznawania fałszywych pieniędzy, obsługi systemu komputerowego i wiele, wiele innych.

Jeśli chcesz coś osiągnąć w sporcie - tak jak i w życiu zawodowym - musisz zaczynać od podstaw, a wtedy o postępy możesz być spokojny.

W wielkim skrócie powiem teraz, co Ty - początkujący - powinieneś wiedzieć rozpoczynając swoją przygodę z kształtowaniem ciała.

Musisz wiedzieć, że całe ciało człowieka jest niezwykle złożonym tworem. Nawet, jeżeli skupimy się tylko na układzie mięśniowo szkieletowym, to już tutaj napotykamy wiele zależności. Nierównomierna rozbudowa mięśni prędzej czy później spowoduje dysproporcje w Twojej postawie. Np. słabe mięśnie pleców, czy brzucha przy mocnych klatki czy barków, brak rozciągnięcia ogólnego, etc., spowodują wady postawy, które zaniedbane utrwalą się i przysporzą wiele problemów - nie tylko estetycznych.

Podsumowując, w planie treningowym trzeba uwzględnić trening wszystkich partii mięśniowych.
Do przeprowadzenia takiego treningu potrzeba pewnego minimum przygotowań, nawet w warunkach domowych.
Niezbędny będzie drążek do podciągania, dwie puste butelki 5l. po wodzie mineralnej lub innych płynach, dwa stabilne krzesła lub taborety, oraz nieco wolnego miejsca w pokoju, lub korytarzu (w zależności gdzie zamierzacie ćwiczyć).

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Aerobiczna 6 Weidera

Aerobiczna 6 Weidera

Autorem artykułu jest Michał Suder



Chcesz wyrzeźbić - robiący piorunujące na płci pieknej wrążenie - brzuch? Skoro tak to przygotuj się na kilka lat ciężkiego treningu. Nie, nie podawaj się jednak tak prędko. Jeśli chcesz widocznych a przede wszystkim szybkich efektów poznaj znana i (mniej)lubiana Aerobiczną 6 Weidera( A6W) !

Aerobiczna 6 Weidera jest to zestaw ćwiczeń służących do poprawienia rzeźby i wzmocnienia mięśni brzucha. Szóstka weidera jak sama nazwa wskazuje złożona jest z 6 ćwiczeń. Wykonujemy je bez przerwy na rozluźnienie mięśni brzucha. Główną ideą każdego ćwiczenia jest zatrzymanie ruchu w momencie maksymalnego spięcia mięśni na 3 sekundy.

Oto te ćwiczenia (wykonujemy je na płaskim podłożu):

1. Ręce leżą wzdłuż tułowia. Podnosimy klatkę piersiową, uważając, aby nie oderwać części lędźwiowej od podłoża. Unosimy nogę zgiętą w kolanie o 90 stopni do góry, aż udo nie stworzy z częścią lędźwiową kąta prostego. W tym momencie łapiemy za kolano i przytrzymujemy je przez 3 sekundy. Wracamy do leżenia z opuszczoną klatka piersiową i powtarzamy ćwiczenie z drugą nogą.
fitness

2. Analogiczne ćwiczenie. Podnosimy w nim równocześnie obie nogi.
aerobiczna 6 weidera




3. Ćwiczenie różni się od pierwszego tylko tym, że ręce nie leża wzdłuż tułowia, lecz są zaplecione na karku.
fitness




4. Kolejne ćwiczenie podobne do poprzednich. Tym razem podnosimy obie nogi mając ręce zaplecione na karku.
aerobiczna 6 weidera



5. Unosimy klatkę piersiową mając ręce założone za głowe. Podnosimy na zmiane raz jedną nogę raz drugą tak jak w ćwiczeniu 1 i 3. Różnica polega na tym, żę w tym ćwiczeniu nie zatrzymujemy nogi przy maksymalnym napięciu mięśni, lecz robimy niejako rowerek.
Nogi zmieniamy 5-15 razy.
fitness




6. Unosimy klatkę piersiową i obie wyprostowane nogi. Przytrzymujemy 3 sekundy.
aerobiczna 6 weidera




Te 6 ćwiczeń to jeden cykl

Harmonogram ćwiczeń:

Aby osiągnąć zamierzony efekt musimy ćwiczyć sumiennie i wytrwale realizować zamierzony plan. Efekt jest gwarantowany.

Wskazówki:
1. Czas ćwiczeń nie powinien przekraczać 40 minut, dlatego około 16 dnia powinniśmy nieco przyspieszyć tempo wykonywania ćwiczeń. Przerwy między ćwiczeniami nie są wliczane w czas
2. Jeden cykl to powtórzenie każdego ćwiczenia jedno po drugim, po jednym razie. Ilość cykli informuje nas ile razy mamy bez przerwy kontynuować takie powtarzania.
3. Seria to wszystkie cykle przeznaczone na dany dzień, nie musimy ich wykonywać wszystkich bezpośrednio po sobie. Powinniśmy odpocząć minimum 3 minuty. Nic się nie stanie jak do ćwiczeń wrócimy nawet po dłuższej przerwie.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 30 sierpnia 2011

Trening ACT

Trening ACT

Autorem artykułu jest Michał Suder



Jest to propozycja treningu dla początkujących,którzy stawiają pierwsze kroki w treningach z obciążeniem i nie mieli jeszcze prawdziwego kontaktu z ciężarami -(artykuł z czasopisma"Rekreacja fizyczna", z lat 80-tych):

TRENING "ACT"(AEROBIC CIRCUIT TRAINING)-czyli aerobiczny trening obwodowy z obciążeniem.Ma on na celu nie tylko wszechstronny rozwój sylwetki(masy mięśniowej i siły),ale również wytrzymałości i ogolnej koordynacji ruchu.Zalecany jest szczególnie początkującym kulturystom, którzy chcą się np. pozbyć zbędnej tkanki tłuszczowej, poprawić swoją kondycję, ukształtować sylwetkę. Taki trening jest szczególnie pożądany dla tych, ktorzy chcą następnie specjalizować się w kulturystyce, rywalizować w zawodach. A także w okresie letnim dla poprawienia ogólnej bazy siłowo-wytrzymałościowej.

TRENING "ACT" GWARANTUJE:

-zwiększenie siły,wymodelowanie kształtu sylwetki wg.indywidualnych potrzeb,zwiększenie wydolności układu sercowo-naczyniowego,

-możliwość zastosowania takiego programu ćwiczeń z obciążeniem,który będzie proporcjonalny do potrzeb i możliwości.

Przed przystąpieniem do treningu systemem ACT należy wytyczyć sobie cel,jaki chcemy osiągnąć:korekta sylwetki,ogólna wytrzymałość i sprawność fizyczna.Stosownie do tego dobieramy odpowiednie ćwiczenia i planujemy poszczególne"stacje",czyli stanowiska do ćwiczeń z doborem właściwego sprzętu,obciążeń,przerw wypoczynkowych,liczby obwodów,itp.Zwykle stosuje sie 8-12 "stacji",które stanowią jeden obwód.

Trening ACT polega na tym,że na sali przygotowujemy sobie 8-12 stanowisk z odpowiednimi przyborami,aby bez straty czasu można było przechodzić z jednej do drugiej"stacji", czyli ćwiczeń. Na każdej "stacji" wykonuje się inne ćwiczenie, na inną grupę mięśniową.

OGÓLNE ZASADY "ACT":

-najlepiej ćwiczyć 3 razy w tygodniu, co drugi dzień,

-zawsze należy zaczynać od 10-cio minutowej rozgrzewki(bieg i ćwiczenia rozciągające),

-czas treningu, w zależności od liczby obwodów, wynosi od 20 do 40 minut (bez rozgrzewki),

-wszystkie ćwiczenia powinno wykonywać się w dość szybkim tempie w 12-15 powtórzeniach,

-progresja: zaczynamy zwykle od 1-2 obodów, a dochodzimy do 4 obwodów w czasie jednego treningu.

Inny wariant obciążenia w ACT polega na tym, że na każdej stacji ćwiczymy non stop przez 30 sekund, a następnie przez 90 sekund odpoczywamy przechodząc do następnej stacji. Jest to wariant wytrzymałościowy. Po każdym obwodzie przerwa wypoczynkowa od 3 do 5 minut.

Efekt treningu aerobicznego (tlenowego) uzyskuje się przez wzomożoną akcję serca, która nie wysepuje w tradycyjnym treningu kulturystycznym. Tętno w ACT powinno się wahać w granicach 70-85% tętna maksymalnego (220-wiek w latach). Kontrolę tętna można przeprowadzić w trakcie przerw wypoczynkowych. Przykładowo:dla ćwiczących w wieku 18-20 lat tętnio maksymalne wynosi 200 uderzeń/min., a optymalne (70-85%) w granicach 140-170 uderzeń/min.

PRZYKŁADOWY ZESTAW ĆWICZEŃ O CHARAKTERZE AEROBICZNYM Z AKCENTEM NA ROZWÓJ SYLWETKI I SPECJALNEJ SIŁY WYTRZYMAŁOŚCIOWEJ:

1.Unoszenie nóg do pionu w leżeniu na plecach-(brzuch),

2.Prostowanie nóg na maszynie w siadzie-(czworogłowe ud),

3.Uginanie nóg w leżeniu przodem na maszynie-(dwugłowe ud),

4.Wyciskanie sztangielek w leżeniu na skośnej ławce-(klatka),

5.Unoszenie sztangielek bokiem w górę w staniu-(naramienne),

6.Wyciskanie sztangi zza karku w siadzie-(naramienne),

7.Podciąganie drążka wyciągu do klatki w siadzie-(najszersze grzbietu),

8.Martwy ciąg na prostych nogach sztangą położoną na podwyższeniu-(proste grzbietu),

9.Naprzemianstronne uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie na skośnej ławce-(bicepsy),

10.Pompki na poręczach-(tricepsy),

11.Uginanie i prostowanie nadgarstków ze sztangą w siadzie-(przedramiona),

12.Wspięcia na palce z obciążeniem na barkach-(łydki).

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

20kg Wycisku więcej - plan

20kg Wycisku więcej - plan

Autorem artykułu jest Michał Suder



Któż z nas nie chciałby poprawić wyniku o 20kg w wyciskaniu na płaskiej w czasie dwóch miesięcy. Dziś przedstawię wam doskonały plan treningowy dzięki któremu nie tylko będzie to możliwe a nawet stanie się całkiem realne.

Jest to plan stworzony z myślą o ćwiczeniu klatki piersiowej, ale jeśli chcesz możesz go wypróbować też na innych grupach mięśni. Sam trening nastawiony jest typowo na sile. Jest on również niezwykle prosty, ale efekty mogą Cię naprawdę zaskoczyć.

Główne założenia planu:

Po 1 Twoja siła wzrośnie o 20kg (jeśli twój starz na siłowni jest bardzo długi prawdopodobnie będzie to trochę mnie)

Po 2 Zwiększysz swoją wytrzymałość i pewność podczas wyciskania ciężarów

A teraz do rzeczy!

Zaczynając trening klatki robisz króciutką rozgrzewkę (maks 2 serie małym ciężarem). Naprawdę nie warto męczyć mięśni podczas rozgrzewki, gdyż możesz nie dać rady z realizować planu (szczególnie w dalszym jego etapie gdy ciężary są już dużo większe). Cały sens tego planu to wykonywanie na treningu klatki tylko wyciskania na płaskiej. Robisz 10 serii tego ćwiczenia , tu bardzo ważny szczegół z zegarkiem w ręku odmierzając 1 minutę przerwy pomiędzy każda z nich. Ćwiczysz klatkę od 2 do 3 razy w tygodniu i dalej.

Na pierwszym treningu robisz 10 serii po 5 powtórzeń .

Na drugim treningu zakładasz na gryf dodatkowe 5kg i robisz 10serii po 4 powtórzenia .

Na trzecim treningu znowu dokładasz 5 kg , robisz 10 serii po 3 powtórzenia.

Na czwartym treningu wracasz do ciężaru z treningu drugiego ,robisz 10 serii po 5 powtórzeń.

Na piątym treningu dokładasz 5kg (czyli masz ciężar z treningu 3) , robisz 10serii po 4 powtórzenia.

Na szóstym treningu dokładasz 5kg , robisz 10 serii po 3 powtórzenia.

Na siódmym wracasz do ciężaru z treningu piątego , robisz 10 serii po 5 powtórzeń

Itd.

Jak wyznaczyć odpowiedni ciężar na pierwszy trening?

To proste jest to maksymalny ciężar, który możesz podnieść 10 razy w jednej serii.

Gwarantuje pełną satysfakcje!

Pamiętaj że po 2 miesiącach plan przestanie dawać jakiekolwiek rezultaty i wtedy należy go zmienić na inny, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby wrócić do niego w przyszłości.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kreatyna - w oczach wiki

Kreatyna - w oczach wiki

Autorem artykułu jest Michał Suder



Kreatyna kwas β-metyloguanidynooctowy - organiczny związek chemiczny, tworzy się w trakcie przemiany materii, występuje głównie w mięśniach.

Ulega fosforylacji przy użyciu enzymu kinazy kreatynowej przechodząc w fosfokreatynę. Służy do magazynowania i uwalniania energii niezbędnej do wielu procesów chemicznych zachodzących w komórkach, w tym do syntezy białek mięśniowych. Podwyższenie jej poziomu w organizmie jest wykorzystywane do badania zdolności filtracyjnych nerek.

Kreatyna jest stałym składnikiem tkanki mięśniowej i odgrywa zasadniczą rolę w przemianach chemicznych powodujących skurcz mięśniowy. Kreatyna powstaje w organizmie człowieka z glicyną (kwas aminooctowy).

Glicyna reaguje w ustroju z argininą i wobec enzymu fermentu transaminacyjnego zamienia się na kwas guanidynooctowy czyli glukocyjaminę, z argininy tworzy się wówczas ornityna (która stymuluje wydzielanie hormonu wzrostu). Z glukocyjaminy w ustroju powstaje kreatyna.

Wytworzona kreatyna łączy się w tkankach z kwasem fosforowym tworząc kwas kreatynofosforowy (fosfagen) niezbędny do procesów życiowych w tkankach zwierzęcych.

Preparaty kreatynowe są uważane za najlepsze legalne środki anaboliczne stosowane przez osoby uprawiające sporty siłowe, gdyż dają bardzo duże przyrosty beztłuszczowej masy mięśniowej w relatywnie krótkim czasie. Ze względu na udział kreatyny w metabolizmie wysiłku fizycznego, preparaty te również wydatnie poprawiają siłę i wytrzymałość sportowców. Z powodu tych właściwości są powszechnie i wielokrotnie stosowane przez sportowców wyczynowych i amatorskich.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kreatyna - Podsumowanie

Kreatyna - Podsumowanie

Autorem artykułu jest Michał Suder



Kreatyna – odżywka równie popularna jak i skuteczna (co innego rozmaite gainery). Suplement znany, kochany i nagminnie używany. Bez cienia wątpliwości najbardziej skuteczna odzywka spośród legalnych (nie steroidowych) wspomagaczy .

1. Wpływ kreatyny na nasz organizm

Co zyskujemy stosując kreatynę:

Stosowanie kreatyny otwiera nam swego rodzaju okienko siłowo-anaboliczno-antykataboliczne, które możemy wykorzystać - lub też nie.

Podczas cyklu keratynowego możliwości naszego organizmu co do przybierania masy mięśniowej jak i siły tychże mięśni drastycznie rosną. Oczywiście to czy z uzyskanego w ten sposób efektu będziemy zadowoleni w dużej mierze zależy od nas samych, naszego podejścia do treningu(przede wszystkim należy ćwiczyć z głową i nie zapominać o regeneracji) no i oczywiście diety.

Po odstawieniu tej substancji nasze okienko się zamyka, tym samym zmniejszając (a raczej przywracając do normalnego poziomu) podatność organizmu na wyżej wymienione parametry. Lecz nie jest to równoznaczne z tym, że wypracowane przez nas mięśnie czy siła ulegają zmniejszeniu. To co zdobyliśmy dzięki zbilansowanej diecie, ciężkiemu treningowi i należytej regeneracji jest nasze i tylko zaniedbując te trzy podstawowe aspekty możemy narazić się na jakże często omawiane spadki po cyklu.

Po skończeniu „kuracji” keratynowej okienko się zamyka i organizm wraca do stanu wyjściowego -nie jest ani gorzej ani lepiej jeśli chodzi o potencjał siłowy. Nie powinno się zaprzestawać treningu zaraz po cyklu gdyż grozi to szybkim spadkiem wypracowanych przez nas w pocie czoła mięśni. Więc powtórnie zważamy na zbilansowana dietę, prawidłowy plan treningu no i zdrowy tryb życia (no alkohol!!)



2. Kiedy zacząć, i dlaczego czasem lepiej zaczekać.



Oczywiście jak każdy inny cykl ten na kreatynie trzeba sobie solidnie zaplanować przede wszystkim nie należy zaczynać go bez odpowiednio długiego staży na siłowni. Wiąże się to z dążeniem do maksymalnego wykorzystania potencjału naszego organizmu przy tak zwanym ćwiczeniu na sucho. Jednak długość tego stażu każdy z nas musi wyznaczyć sobie indywidualnie, jeśli uważasz że twoja technika podczas wykonywania ćwiczeń jest nienaganna trzymasz się dokładnie ustalonych w planie przerw miedzy seriami jak i posiadłeś już umiejętność prawidłowego odżywiania i mimo zadbania o te wszystkie sprawy po prostu przestałeś rosnąć w siłę może to oznaczać że jesteś już gotów na kreatynę. Pamiętaj że każdy ma tylko takie efekty na jakie sobie sam zapracuje.

Oprócz tego przydało by się mieć więcej niż te 15 lat i 60kg wagi oraz być relatywnie zdrowym.
Nie mówię tutaj o chorobach typu alergia, płaskostopia czy trądzik, ale o kłopotach z układem naczyniowym, nadciśnieniem, sercem.

Jeżeli nie spełniasz wyżej wymienionych warunków, możesz nie czytać dalej. Przyjdzie czas, na prawdę nie warto się spieszyć.

3.” Z czym to się je” czyli małe know-how

Długość cyklu:

Najczęściej spotykaną długością cyklu jest 6-8 tygodni. Jest to najbardziej optymalna długość, zalecana dla początkujących jak i zaawansowanych ciężarowców.

Jednak nie jest to reguła od której nie ma wyjątków znam osoby które potrafią uzyskać dobre efekty stosując krótsze okresy dopalania się kreatyna (4-6tyg) jak i trochę dłuższe (8-12tyg) więc jak zawsze wiele zależy tu od naszych predyspozycji jak i doświadczenia.

Najwięcej zależy od dawek jakie stosujemy.

Przerwy między cyklami:
Jeśli już planujesz kolejny cykl musisz wiedzieć że minimalna przerwa od zażywania powinna wynosić 6tygodnii.
Najoptymalniej jednak będzie odczekać równą ilośc czasu co długość poprzedniego cyklu. Np. Braliśmy kreatyne przez 6 tygodni potem odpoczywamy od niej również 6 tygodni.

Oczywiście nikt nam nie zabroni rozpocząć kolejnego cyklu wcześniej, ale wtedy musimy być przygotowani na to że jej działanie będzie wiele słabsze, o ile w ogóle będzie odczuwalne. W skrócie szkoda kasy – nie warto.

Stosowanie kreatyny na przestrzeni roku:

Zaleca się nie więcej niż 2 - 4 cykle kreatynowe w ciągu roku, w zależności od ich długości.

troche matematyki:
dwa 12tygodniowe cykle = 24tyg suplementacji kreatyną
trzy 8tygodniowe cykle = 24tyg suplementacji kreatyną
cztery 6tygodniowe cykle = 24tyg suplementacji kreatyną

jak widzicie wychodzi na to samo

w skali roku daje nam to dokładnie 6 miesięcy korzyści wynikających, ze stosowania tego wspomagacza

4. Dawkowanie

Najpierw należy zaznaczyć, że każdą dostępna na rynku formę kreatyny, (czy będzie to . kre-alkalyn, mono, jabłczan, orotan, cytrynian, fosforan, supermenian itd. )dawkujemy tak samo!

Nie ma większego znaczenia dla mięsni czy weźmiemy kreatynę z posiłkiem, czy na pusty brzuch, rano czy na noc, ważne jedynie aby zgadzał się jej całodniowy bilans.

Cyklicznie:

Bez wątpienia najpopularniejszy sposób, to stała dawka kreatyny przez cały okres cyklu, utrzymująca się na poziomie 5 - 10g dziennie.

Np. :

Dzień treningowy:
5g rano, 5g po treningu

Dzień nietreningowy:
5 g rano, bądź w porze treningu


Drugim rzadziej spotykanym sposobem jest tak zwana faza nasycenia. Ma ona sens głownie przy krótkich cyklach, bądź po cyklach typowo sterydowych.

Przykładowo:

Przez pierwsze 5dni cyklu 25g (4-5 porcji) kreatyny dziennie (żeby nasycić nią organizm) a następnie do końca cyklu jedna 5-cio gramowa porcja.

Stale:

Tutaj za odpowiednią dawkę uważam się 0,05g na 1kg masy ciała, idąc tą drogą możemy brać kreatynę nieprzerwanie nawet na przestrzeni kilku miesięcy.


5. Formy kreatyny

Tutaj jest w czym przebierać, producenci od lat wymyślają co raz to nowsze, lepsze, aktywniejsze i coraz bardziej fantastyczne formy. A tak na prawdę, wciąż jako lider w grze pozostaje stary, sprawdzony i tani monohydrat. Nie znalazłem obiektywnych badań, w których którakolwiek inna forma kreatyny wypadła by lepiej od mono w determinujących kwestiach. Podobnie donoszą też doświadczeni kulturyści. A skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać?

Jeżeli chcemy pokombinować, ciekawe wydają się takie formy jak orotan, czy magnezowy chelat, chociażby z tego względu ze dostarczają one dodatkowych substancji. (kw. orotowy, magnez)

Warto jednak kolejny cykl kreatynowy przeprowadzić na innej jej formie niż poprzedni.

6. Mity

"Polepszacze" wchłaniania

Dawno dawno temu, za górami, za lasami powstał sobie mit o rzekomych transporterach kreatyny. Miały nimi być cukry proste, typu dextroza, carbo, glukoza i inne "węgle" o bardzo wysokim indeksie glikemicznym

Niestety jednak z badań wynika, że wyrzut insuliny spowodowany zażyciem tych preparatów, nijak ma się do wchłaniania kreatyny, ponieważ następuje zbyt wcześnie, po prostu oba procesy nie zgrywają się czasowo.

Ponadto jak powszechnie wiadomo, faszerowanie się cukrem nie jest zdrowe, nie wspominając już o psujących się zębach, czy zalewaniu ciała tłuszczem.

Badania wykazują również, że produkty takie jak tauryna, ryboza czy glutamina także nie wykazują działania synergistycznego w stosunku do bohatera tego artykułu.

Podsumowując - kreatyna sama w sobie bardzo dobrze przenika do komórek mięśniowych i stosowanie jakichkolwiek "boosterów" jej wchłaniania jest zbędne.

"Pogarszacze" wchłaniania

Utarło się, że podczas zażywania kreatyny powinno się unikać kofeiny (kawa, preparaty energetyczne). W sumie nawet nie wiadomo dlaczego, rzekomym argumentem miałoby być to, że kofeina odwadnia (a kreatyna nawadnia) co jest kolejną bujdą na resorach. Może o tym świadczyć chociażby fakt iż większość staków kreatynowych zawiera obie te substancje w swoim składzie. Z resztą, to że kofeina nie ma negatywnego wpływu na kreatynę zostało wielokrotnie potwierdzone przez naukowców, jak i doświadczenia sportowców.

Kolejną przeszkodą dla kreatyny ma być mleko, owszem ten napój spowalnia jej wchłanianie ale nie ogranicza, czy też nie uniemożliwia tego procesu. To co ma się wchłonąć, zostanie wchłonięte - tylko chwilę później. Dla nas nie ma to żadnego znaczenia.

7. Podsumowanie

Jeżeli do tematu kreatyny podejdziemy z głową, nie oczekując zbyt wiele, to będziemy mogli się cieszyć z pełni możliwości jakie daje nam ten suplement. Jeśli zaś olejemy elementarne kwestie, takie jak zbilansowana dieta, systematyczny trening i regeneracja - nie liczmy na cuda. Kreatyna to nie magiczny proszek na masę, od którego biceps urośnie nam o tyle i tyle, a na klatę weźmiemy tyle i tyle. Podobnież ma się w kwestii redukcji, jeżeli bilans będzie zbyt gwałtowny, a my w każdej wolnej chwili będziemy katować się dodatkowym wysiłkiem fizycznym, nie liczmy na to, że kreatyna uratuje nasze mięśnie.

Dziękuje za uwagę i pozdrawiam

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sterydy informacje ogólne

Sterydy informacje ogólne

Autorem artykułu jest Michał Suder



Sterydy anaboliczne to grupa steroidów pochodzenia naturalnego lub syntetycznego, która ma silne działanie anaboliczne tzn. powodujące przyspieszenie dzielenia się komórek tworzących określone tkanki organizmu zwierząt i ludzi.

Mechanizm działania

Działanie niektórych sterydów anabolicznych polega na stymulowaniu wzrostu masy mięśni i czasami również kości. Efekt ten jest szczególnie ważny w dopingu sportowym. Sterydy anaboliczne mają jednak także wiele ubocznych efektów, gdyż wpływają silnie na ogólną równowagę hormonalną organizmu. Jednym z najbardziej znanych naturalnych sterydów anabolicznych jest testosteron, który pełni też rolę męskiego hormonu płciowego.

Sterydy anaboliczne działają poprzez aktywowanie receptorów androgenowych obecnych na powierzchni błon komórkowych komórek. Efekty tego pobudzania dzieli się zwykle na ogólnie anaboliczne i związane z powstawaniem różnic między płciami.

Przykłady efektów anabolicznych:

wzmożona synteza białekwzrost tempa przyrostu masy, siły i wytrzymałości mięśniwzrost apetytuwzrost tempa przyrostu kościzwiększona produkcja krwinek czerwonych.

Przykłady efektu różnicowania płciowego:

wzrost rozmiarów penisa i łechtaczki u dzieci (u osób dorosłych podawanie jakichkolwiek sterydów nie ma już najmniejszego wpływu na rozmiary organów płciowych)wzrost rozmiarów klatki piersiowej u chłopców, piersi i bioder u dziewczątwzmożony przyrost owłosienia całego ciała u mężczyzn i sfer erogennych u kobietefekty mutacji głosu u chłopców.

Jakkolwiek chemicy dążą do uzyskania sterydów które powodowałyby wyłącznie efekty anaboliczne i nie zaburzały efektów różnicowania płciowego, współcześnie praktycznie wszystkie syntetyczne sterydy anaboliczne powodują oba te efekty. Wynika to z faktu, że wszystkie one są metabolizowane przez organizm człowieka, a produkty ich metabolizmu mają uboczne działanie poprzez aktywowanie receptorów estrogenowych, co powoduje rozmaite niepożądane efekty, takie jak:

przyspieszone starzenie się niektórych tkanek (zwłaszcza kości u mężczyzn)nienaturalny rozrost piersi zarówno u kobiet jak i u mężczyzn (ginekomastia)zachwianie równowagi hormonów płciowych powodujący nienaturalny spadek popędu seksualnego u mężczyzn i jego sztuczny wzrost u kobiet.

Zastosowania medyczne

Sterydy anaboliczne zaczęto stosować w medycynie w latach 40. XX w. ze zmiennym szczęściem. Wiele prób ich stosowania prowadziło często do efektów ubocznych, które były gorsze od samej leczonej choroby, co spowodowało, że obecnie ich stosowanie jest praktycznie zarzucone, z wyjątkiem stosowania testosteronu, w niektórych ściśle ograniczonych przypadkach. M.in. stosowano je do:

stymulowania wzrostu kości w anemii hipoplastycznej - obecnie jednak zastąpiono je naturalnymi hormonami proteinowymi, otrzymywanymi na drodze biotechnologicznej, które posiadają znacznie lepszą selektywność anabolicznąregulowanie tempa wzrostu u dzieci, które wykazują zaburzenia tego wzrostu (rosną za wolno albo za szybko) - obecnie do tego celu również stosuje się naturalne hormony proteinowe, które nie posiadają tak drastycznych efektów ubocznych jak syntetyczne anabolikistymulowanie wzrostu apetytu i masy ciała w niektórych chorobach powodujących brak łaknienienia - m.in. próbowano w ten sposób leczyć osoby chore na AIDS - ale z dość miernym skutkiemprzyspieszanie rozwoju płciowego chłopców, u których zaczyna się on zdecydowanie za późno - leczenie tego schorzenia rozwojowego prowadzi się za pomocą podawania kontrolowanych dawek testosteronu - obecnie jest to właściwie jedyna medyczna terapia prowadzona z użyciem sterydów anabolicznych.

Zastosowania i nadużycia w dopingu sportowym

Sterydy anaboliczne są często stosowane przez sportowców jako forma nielegalnego chemicznego dopingu. Początkowo, zwłaszcza w latach 70. i 80. XX w. ich zastosowanie nie było z formalnego punktu widzenia zabronione, gdyż sterydy te dopiero zaczynały pojawiać się na rynku, a ich pojawianie się było szybsze niż zmiany w prawie sportowym.

Sterydy anaboliczne są szczególnie często stosowane w tzw. sportach siłowych, w których o sukcesie decyduje przede wszystkim siła i wytrzymałość mięśni. Dotyczy to zwłaszcza kulturystyki, podnoszenia ciężarów, wielu konkurencji lekooatletycznych (biegu, skoku w dal itd.), konkurencji pływackich i kolarstwa. W połowie lat 90. XX w. władze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego całkowicie zabroniły stosowania w oficjalnym sporcie sterydów anabolicznych, co pociągnęło za sobą analogiczne zakazy w większości krajów świata, które wysyłają sportowców na Olimpiady.

Sterydy anaboliczne

Współczesne metody wykrywania użycia sterydów anabolicznych (np: chromatografia gazowa ekstraktu z włosów łonowych) umożliwiają wykrycie ich spożycia nawet po 2-3 latach od tego faktu. Niemniej jednak istnieją uzasadnione podejrzenia, że podziemny przemysł produkcji i badań nad anabolikami jest wciąż całkiem aktywny. Między laboratoriami antydopingowymi i przemysłem środków dopingowych toczy się bowiem cały czas rodzaj gry. Nowo otrzymane związki chemiczne mające działanie anaboliczne są wprowadzane na czarny rynek zanim laboratoria antydopingowe nauczą się je wykrywać.

Stosowanie sterydów anabolicznych przez osoby uprawiające sport czysto rekreacyjnie nie jest wciąż w większości krajów, w tym w Polsce, zabronione. Ich amatorskie stosowanie w okresie dojrzewania powoduje jednak często niemożność kontynuowania profesjonalnej kariery sportowej w wieku dojrzałym.

22 października 2004 prezydent George W. Bush podpisał ustawę o nazwie "Anabolic Steroid Control Act of 2004", która weszła w życie 90 dni po jej publikacji 20 stycznia 2005. Ustawa ta wprowadza pełen zakaz wolnego handlu sterydami anabolicznymi i prohormonami na terenie całego USA. Podejrzewa się, że podobne prawo zostanie przyjęte wkrótce także w Unii Europejskiej.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak zwiększyć masę mięsniową?

Jak zwiększyć masę mięsniową?

Autorem artykułu jest Michał Suder



Artykuł przedstawia sposób przybrania na masie mięśniowej. Jest on rozwiązaniem bardzo częstego zwłaszcza u początkujących sportowców problemu.

Podstawowe informacje zawarte w tym artykule z pewnością pomogą wielu bezskutecznie szukającym pomocy młodym adeptom kulturystyki i wielu innych dyscyplin sportu wymagających zwiększenia masy mięśniowej.

1. Dieta

2. Trening

3. Suplementacja

Dobrze dobrana dieta jest jednym z koniecznych warunków uzyskania przyrostów beztłuszczowej masy mięśniowej. Osoba chcąca przybrać na masie trzyma się swojej diety, często liczy kalorie na podstawie tabeli kalorycznych, liczy ile musi spożywać dziennie białka, ile węglowodanów i ile tłuszczy (biorąc pod wzgląd swoją wagę i cel jaki sobie założył, np. budowę masy), potem dzieli te wyniki przez liczbę posiłków (często dochodzących nawet do 7) i stara się sporządzać takie posiłki, aby trzymały się należytych granic kaloryczności i żeby miały pożądaną ilość poszczególnych składników odżywczych. Tak jak trening pobudza mięśnie do wzrostu, tak specjalna dieta sprawia, że rzeczywiście mięśnie te rosną i uzyskują pożądane przez nas kształty.

Dieta osoby chcącej przybrać na masie bogata jest w białka (często pochodzenia zwierzęcego - te są białkami pełnowartościowymi i zawierają całą gamę aminokwasów, których organizm sam nie może wyprodukować), węglowodany (proste - szybko przyswajalne i złożone - wolno przyswajalne), tłuszcze, witaminy i mikroelementy.

Żeby zapewnić organizmowi odpowiednią ilość witamin, mikroelementów, białka, węglowodanów i tłuszczy (tych pożądanych)zawodnicy korzystają ze specjalnych odżywek i suplementów. Są one wielką pomocą, przez co dochodzą do gigantycznych rozmiarów. Dieta + suplementacja według niektórych ludzi stanowi 85% sukcesu, pozostałe 15% to trening...
1. Spożywaj od 5 do 7 posiłków dziennie. Spowoduje to przyspieszenie przemiany materii i zwiększy przyswajanie substancji odżywczych prze twój organizm.
2. W cyklu na masę zachowaj następujące proporcje: Białka 25%, Węglowodany 60%, Tłuszcze 15%.
3. Dzienna dawka białka to 2 - 3 gramy na kilogram masy ciała. Organizm nie wchłonie jednorazowo więcej niż 50 gramów białka, dlatego należy rozłożyć spożycie białka na kilka razy w ciągu dnia.
4. Nie należy spożywać węglowodanów tuż przed snem (wzrasta poziom tkanki tłuszczowej)

TRENING

W tym cyklu intensywność jest nieco mniejsza niż w cyklu na siłę, bowiem ćwiczymy z obciążeniami na poziomie 70-85% maksymalnego pojedyńczego powtórzenia! Zakres powtórzeń w seriach wynosi od 8 do 12. Liczba serii wynosi od 3 do 5. W tym cyklu należy wykonywać więcej ćwiczeń na poszczególne grupy mięśniowe, przez co objętość pracy treningowej jest dość wysoka. Przerwa między seriami powinna wynosić 60-120 sekund, zależy ona od rodzaju ćwiczenia i obciążenia. Trening aerobowy zawarty w cyklu na masę powinien trwać ok 30-40 min (jedna sesja, w tym że w tygodniu należy wykonywać trzy takie sesje). Cykl na masę stawia spore wymagania odnośnie odżywiania się. Należy spożywać więcej węglowodanów (ok 60%), białka na poziomie 25%, tłuszcz na poziomie 15%. Dieta musi być wysokokaloryczna, taka aby dawała na codzień o 400-500 kcal więcej niż wynosi nasze zapotrzebowanie!

SUPLEMENTACJA

Bardzo pomocne w celu budowania masy mięśniowej są następujące odżywki:

1. Odżywki węglowodanowe
2. Odżywki węglowodanowo- białkowe. (gainery)
3. Kreatyny / Staki kreatynowe
4. Aminokwasy rozgałęzione BCAA n
5. HMB
6. Boostery NO2

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podstawy

Podstawy

Autorem artykułu jest Michał Suder



Trening w siłowni jest podstawową czynnością, która pozwala kształtować nasze ciało, jest niezbędny do osiągania swoich celów na które tak bardzo czekamy.

Jedni mówią że dobry trening stanowi tylko 15% naszego sukcesu, bo za resztę (tj. 85%) odpowiada dieta. Niemal każdy z nas wie, że bez treningu nie byłoby żadnych osiągnięć i widocznych popraw, zwłaszcza jeśli chodzi o poprawę sylwetki, bądź wydolności organizmu. Nie jeden z nas zauważa pogorszenie sylwetki kiedy stosuje dietę typowego kulturysty (bogatą w białko i węglowodany) podczas dni odpoczynku (nasze ciało zaczyna się "zlewać"). Jedni wręcz przyzwyczaili się do spożywania w ciągu dnia wielu odżywczych posiłków, ale mają coraz mniej chęci na trening i skracają jego sesje, bądź odkładają na "później". Ta grupa osób przeżywa prawdziwy koszmar po jakimś czasie, jak uwidaczniają się negatywne zmiany zachodzące w ich organizmach (odkłada się u nich tkanka tłuszczowa).

Do osiągania dobrych efektów potrzebny jest odpowiedni trening i odpowiednia dieta, dlatego wszystkich Was zachęcam do prowadzenia aktywnego trybu życia i to nie ważne jakim sportem się zajmujecie, czym pasjonujecie, bowiem aktywny tryb życia sprawia, że czujemy się rześcy, młodsi, sprawniejsi i zdrowsi. Udowodnione jest, że osoby uprawiające sport żyją dłużej, cieszą się lepszym zdrowiem na starość, mają większą wydolność organizmu i są sprawniejsi (również jeśli chodzi o seksualną sferę życia). Sport poprawia stan zdrowia i przeciwdziała chorobom serca. Do osiągania planowanych efektów potrzebny jest czas, jest to widoczne szczególnie w kulturystyce, gdzie człowiek nie rośnie w oczach z dnia na dzień, tylko uwidacznia się to po dłuższym okresie czasu. Dlatego jeśli pragniesz być wielki i silny to musisz uzbroić się w cierpliwość. Wszystkim Wam życzę powodzenia i spełnienia się... Trening czyni mistrza!
Zanim zaczniesz chodzić na treningi, skonsultuj się z lekarzem i dowiedz się czy możesz uprawiać ten sport.

Zasady bezpiecznego treningu:
1. Przed treningiem siłowym powinna być wykonana rozgrzewka.
2. Wykonuj ćwiczenia prawidłowo, tak aby była zachowana poprawna technika.
3. Dobieraj obciążenia do swoich możliwości (kieruj się rozsądkiem).
4. Podczas wykonywania ćwiczeń bardzo ważny jest sposób oddychania (Należy wdychać powietrze w chwili opuszczania ciężaru i wydychać je podczas podnoszenia).
5. Osoba ćwicząca powinna być skoncentrowana na ćwiczeniu, nie wolno się rozpraszać.
6. Na początek trenuj duże partie mięśni (nogi, grzbiet, klatka piersiowa), po nich mniejsze(biceps, triceps, itd.).
7. Aby uchronić się od zastoju (stagnacji) należy co jakiś czas,np. 3 miesiące, zmieniać swój trening.
8. Między treningami powinna być chwila wolna, w której mięśnie mogą się regenerować. Nie ma innego, lepszego sposobu na regenerację niż sen i odpoczynek!

Dodatkowo:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Jeśli chcesz wykonywać ćwiczenia obciążające kręgosłup z dużym ciężarem - zastosuj pas kulturystyczny.
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Jeśli chcesz zachować skórę dłoni w dobrym, zabezpiecz ją przed pęknięciami - zastosuj rękawiczki.
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Jeśli czujesz ból w nadgarstku, przy łokciu, lub w kolanie i uparłeś się na przeprowadzenie kolejnej sesji treningowej - zastosuj opaski.

Jak dopasować trening:
1. Ektomorfik: Osoba o delikatnej budowie, nie wielkim kośćcu szkieletowym, posiadająca szybką przemianę metaboliczną. Osoba ta ma trudności z nabieraniem masy mięśniowej, natomiast łatwo jej przychodzi rzeźbienie ciała. Zazwyczaj wygląda mało masywnie i ma długie, "płaskie" mięśnie.
Wskazówki: Osoba o takich predyspozycjach musi ćwiczyć z dużymi obciążeniami, aby pobudzić nawet te najgłębsze włókna mięśniowe. Zalecane jest ćwiczenie na wyciągach (tylko na początek), później może "pobawić się" z ruchami wyizolowanymi.
Zalecana suplementacja:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Gainery (odżywki węglowodanowo białkowe)
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Odżywki białkowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Suplementy anaboliczne
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Kreatyna i staki kreatynowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Boostery NO
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Witaminy i minerały

2. Mezomorfik: Osoba ładnie wyrzeźbiona, proporcjonalnie zbudowana i posiadające ładne i wydatne mięśnie. Nie ma problemów z nabieraniem masy i rzeźbieniem jej. Jest to idealny typ genetyczny wręcz "stworzony" do bycia kulturystą!
Zalecana suplementacja:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Odżywki białkowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Suplementy anaboliczne
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Gainery
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Carbo
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Aminokwasy
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Witaminy i minerały

3. Endomorfik: Osoba o dość zaokrąglonych kształtach, łatwo zwiększająca swoją masę mięśniową, ale mająca problemy z wyrzeźbieniem (wraz z nabywaniem masy mięśniowej, nabywa również sporo tkanki tłuszczowej). Osoba ta ma wielki apetyt i wolną przemianę metaboliczną. Wskazówki: należy ćwiczyć z umiarkowanym ciężarem i wysoką intensywnością (bowiem łatwo nabywają masę i siłę). Między przerwami powinny być krótkie przerwy (do 1 minuty). Zakres powtórzeń powinien wynosić od 10 do 15, a w przypadku łydek i nóg 20-12. Superserie będą dobrym sposobem dla zwiększenia intensywności treningu. Wskazane jest wykonywanie ćwiczeń na mięśnie brzucha na początku treningu (zachowana będzie wtedy szczupła talia).
Zalecana suplementacja:
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Odżywki białkowe
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Suplementy anaboliczne
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Spalacze tłuszczu
http://kulturystyka.bajo.pl/i/menu/menu2.gif Witaminy i minerały

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Krótkie opisy działań

Krótkie opisy działań

Autorem artykułu jest Michał Suder



CLA (Conjugated Linoleic Acid) to kwas linolowy otrzymywany z nasion słonecznika. Wspomaga metabolizm białka i tłuszczu, ma działanie regenerujące po treningu. 2 kapsułki zawierają 1000 mg kwasu linolowego. Wspomaga zwiększanie beztłuszczowej masy mięśni i zmniejsza masę tłuszczową, działa antynowotworowo.

Kreatyna
Kreatyna jest ważnym, bardzo skutecznym i najpopularniejszym suplementem sportowym. Jest ona aminokwasem znajdującym się głównie w mięśniach (95%), w postaci fosfokreatyny i wolnej kreatyny, a także -w małych ilościach - w jądrach i mózgu. W ciągu doby organizm ludzki wydala 2 g kreatyny w postaci kreatyniny wraz z moczem. Spożywając mięso ryb i mięso wołowe można odzyskać około połowy tej ilości. Jest ona także syntetyzowana w organizmie człowieka z aminokwasów: argininy, glicyny, metioniny w wielonarządowym procesie obejmującym nerki i wątrobę, jednak proces ten jest mało wydajny w przypadku zużycia się rezerw endogennej kreatyny. Niezbędne jest uzupełnianie zasobów kreatyny przez ciężko trenujących sportowców.


HMß
Zapobiega rozpadowi białek ustrojowych (działanie antykataboliczne) zwiększając o ponad 50% anaboliczne działanie treningu. Stymuluje organizm do czerpania energii z zapasów tłuszczowych. Wspomaga przyrost siły i masy mięśniowej przy jednoczesnej redukcji tkanki tłuszczowej (przyczyniając sie do wzrostu tzw. beztłuszczowej masy ciała)

ALA
Preparat uzupełniający dietę w najwyższej jakości kwas alfa liponowy ALA usprawniający produkcję energii i ochraniający przed niekorzystnymi skutkami utleniania. Działa antyoksydacyjnie, hamuje rozwój zmian miażdżycowych, wspomaga pracę serca, poprawia wydolność, reguluje glikemię, ochrania narząd wzroku i wątrobę. Kwas alfa liponowy ALA działa insulino podobnie ułatwiając wnikanie aminokwasów oraz kreatyny do komórek mięśniowych.


ZMA
Jest to to idealna kompozycja minerałów cynku i magnezu oraz witaminy B6 pobudzająca w organizmie syntezę anabolicznych hormonów. Preparat zwiększa anabolizm białek mięśniowych i redukuje tkankę tłuszczową. Cynk i magnez biorą udział w syntezie testosteronu oraz aktywacji receptorów steroidowych. Cynk chroni organizm przed atakiem "wolnych rodników" (bierze udział w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego). Duża ilość witaminy B6 potęguje znacznie wchłanianie minerałów i wykorzystywanie ich przez ludzki organizm.

L-Glutamina
L-Glutamina jest aminokwasem o podstawowym znaczeniu dla procesu budowania muskulatury – stanowi ona ponad 60% całej puli aminokwasowej mięśni . Pełni trzy podstawowe funkcje:zapobiega stanom przemęczenia, zwiększa również objętość i obwód mięśnia, podwyższa odporność organizmu w czym wspomaga ją dodana do preparatu wit.C

elkarnityna
L-Karnityna to naturalna, witaminopochodna substancja, która odgrywa kluczową role w przemianach tłuszczów w energię. Występuje w dwóch formach L-karnityny i D-karnityny, lecz tylko ta pierwsza jest fizologiczne czynna. Stymuluje przemiany metaboliczne tłuszczów zwiększając o 70% ich wykorzystanie jako źródła energii. Hamuje tworzenie się tkanki tłuszczowej a tym samym rozwój otyłości i miażdżycy. Zwiększa podstawowe parametry treningowe tj. wydolność tlenową, siłę, szybkość i masę mięśniową. Polecana jest szczególnie osobom odchudzającym się, a także trenującym rekreacyjnie i wyczynowo wszystkie dyscypliny sportu.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak ćwiczyć mięśnie brzucha, aby schudnąć, mieć kratkę na brzuchu i uniknąć bólu pleców?

Jak Ćwiczyć Mięśnie Brzucha, Aby Schudnąć, Mieć Kratkę Na Brzuchu i Uniknąć Bólu Pleców?

Autorem artykułu jest Michał Suder



Wielu moich czytelników często pyta mnie o Aerobiczną 6 Weidera i jej efekty. Jeżeli Ty kiedykolwiek spotkałeś się z Aerobiczną 6 Weidera, to prawdopodobnie spotkałeś się też z bólem pleców.

A6W jest jedną z najgorszych dróg, jaką możesz wybrać, do ćwiczenia mięśni brzucha.

Dzisiaj chcę Ci przedstawić, jak ćwiczyć mięśnie brzucha, by osiągnąć pożądany przez Ciebie rezultat i uniknąć bólu pleców. Ból w plecach jest jednym z wielu "efektów", jakie może Ci dać Aerobiczna 6 Weidera. Oprócz tego możesz w ogóle nie zobaczyć rezultatów Twoich ćwiczeń, gdyż ćwiczenia te są:

- jednopoziomowe (na jedną partię mięśni brzucha, których tak naprawdę jest kilka),

- codzienne (brak jest czasu na regenerację mięśni, a optymalna ilość ćwiczeń, to jest 2-3 razy w tygodniu),

- w ogóle omijają tkankę tłuszczową (pracują tylko mięśnie proste brzucha),

- wymagają dużo czasu (jeżeli ćwiczyłbyś we właściwy sposób, to przy 3 tygodniu trening trwa już pół godziny, a to dopiero połowa całego cyklu treningowego, gdzie musisz ćwiczyć codziennie),

- ćwiczenia te w znacznym stopniu obciążają kręgosłup, a niemożliwe jest prawidłowe wykonywanie ćwiczeń brzucha, gdy chociaż jedna partia mięśniowa wzmacniających tułowie jest zmęczona lub obolała.

"Odchudzanie i Ćwiczenie Mięśni Brzucha Jest Łatwe*, a Lenistwo Jest Dobre**."

* - jeśli wiesz, jak do tego podejść
** - jeśli wiesz, jak je dobrze wykorzystać

Już mówię, jak to zrobić. Oto rozwiązanie:


Po pierwsze, wiedz, że brzuch, to nie tylko mięśnie proste brzucha.

To także mięśnie skośne brzucha i mięśnie poprzeczne brzucha.

...a także prostownik - mięsień prostujący kręgosłup, który jest używany w niektórych ćwiczeniach na brzuch.


miesniebrzucha4

Ćwicząc mięśnie proste brzucha wyrobisz sobie tzw. kaloryfer, ale ćwicząc tylko mięśnie proste brzucha, Twój kaloryfer będziesz wciągnięty w brzuch, kratka na brzuchu będzie słabo widoczna, a po bokach brzucha będziesz miał "dziury", które będą psuły efekt wyrzeźbionego brzucha.

Za wypchnięcie Twojego "kaloryfera" do przodu, by był lepiej widoczny, a krańce "kostek" mięśni brzucha lepiej widoczne, a także za szerokość tułowia i jeszcze wygląd opiętych mięśni brzucha na ciele (bez zagłębień i dziur pod żebrami) jest odpowiedzialny mięsień poprzeczny brzucha.

Za wypełnienie "dziur" po bokach brzucha, odpowiedzialne są także mięśnie skośne brzucha, które są naokoło mięśnia poprzecznego. Każde z tych dwóch mięśni ćwiczy się jednak w inny sposób.

Jednak zanim dojdziesz do takich dylematów jak: tu zapełnić, tam wypchnąć, tu dorzeźbić, tam poszerzyć, prawdopodobnie zainteresuję Cię...

Jak Wykonywać Ćwiczenie, Dzięki Któremu Wyrobisz Mięśnie Brzucha?


Ćwiczenie, dzięki któremu wyrobisz mięśnie proste brzucha (te odpowiedzialne za Twój kaloryfer na brzuchu), to tzw. spięcia leżąc. Ćwiczenie to jest bardzo podobne do tradycyjnych brzuszków jest ma jedną zasadniczą różnicę.

W tym ćwiczeniu zginasz tułowie w miejscu złączenia brzucha i klatki piersiowej, a nie w miejscu złączenia brzucha z dolną częścią ciała.

Jest to bardzo ważne. Nie podnosisz całego ciała do góry, tylko górną część tułowia, od klatki piersiowej w górę. Brzuch pozostaje na podłodze.


cwiczenia3


D
zięki takiemu ćwiczeniu, nie tylko wyrobisz mięśnie brzucha, ale też unikniesz bólu pleców po skończeniu ćwiczeń.

Oczywiście dzięki temu ćwiczeniu wyrobisz tzw. "kaloryfer" ale ćwicząc tylko mięśnie proste brzucha, Twój kaloryfer będziesz wciągnięty w brzuch, kratka na brzuchu będzie słabo widoczna, a po bokach brzucha będziesz miał "dziury", które będą psuły efekt wyrzeźbionego brzucha.

Jeśli jesteś zainteresowany jak nabrać masy, zrzucić tłuszcz i wyrzeźbić Swój BRZUCH TO TERAZ MASZ SZANSĘ!!!

Wszystkie te porady i ćwiczenia znajdują się w moim nowym rewelacyjnym ebooku który kosztuje tylko 39zł!!!

Kupując mój produkt wyćwiczysz nie tylko wspaniałe mięśnie BRZUCHA z moim planem wyćwiczysz również mięśnie pleców jak i mięśnie ramion to wszystko za jedyne 39zł!!!

NIE CZEKAJ taka szansa nie zdarza się codziennie! Wystarczy że kupisz mój produkt tutaj a już za kilkanaście minut będziesz mógł rozpocząć swój pierwszy w życiu prawdziwy trening BRZUCHA!!!

Nie czekaj daj sobie szansę!!!

---

TAK ZDECYDOWAŁEM SIĘ I CHCĘ KUPIĆ TWÓJ REWELACYJNY PLAN "KALORYFER NA BRZUCH"


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Magnez - pierwiastek życia

Magnez - pierwiastek życia

Autorem artykułu jest Michał Suder



Często w literaturze medycznej magnez nazywa się pierwiastkiem życia. Nazwa ta zda się sugerować ważną rolę magnezu w organizmie i jego wyjątkowe znaczenie w procesach życiowych.

I tak jest w istocie, choć nauka wie o tym stosunkowo od niedawna, od chwili, gdy został rozszyfrowany mechanizm fotosyntezy. Wykryto bowiem, iż w chlorofilu, bez którego jest niemożliwe istnienie roślin, a co za tym idzie - zwierząt i człowieka, znajduje się właśnie magnez, który uczynnia proces fotosyntezy. Fakt ten pobudził naukę do wnikliwych badań nad rolą magnezu dla zdrowia, a wyniki tych dociekań okazały się do tego stopnia znaczące, iż w świecie medycznym poświęcono temu pierwiastkowi wiele międzynarodowych konferencji i powstała ogromna literatura przedmiotu. Na gruncie polskim przede wszystkim prof. Julian Aleksandrowicz zajął się upowszechnianiem znaczenia magnezu oraz torowaniem drogi do studiów nad zastosowaniem tego pierwiastka do celów leczniczych.
Sprawa magnezu zarówno w profilaktyce jak i lecznictwie nabiera rangi w związku z coraz powszechniejszym niedoborem tego pierwiastka w glebie i jego rugowaniem z żywności w procesach oczyszczania.

Właściwości lecznicze
Magnez katalizuje wiele procesów życiowych w ustroju, jest czynnikiem wzrostu, działa tonizująco, jest czynnikiem regenerującym żywe komórki, przywraca równowagę psychiczną i układu nerwowego, nerwu trójdzielnego, układu współczulnego, drenuje wątrobę powiększając ilość wydzielanej żółci, jest antyseptykiem wewnętrznym i zewnętrznym, regulatorem równowagi wapniowej, a w zależności od okoliczności może być antagonistą wapnia, wzmacnia reakcje obronne organizmu, zwalcza uczulenia, zwalcza procesy starzenia się, zwalcza podatność organizmu na powstawanie nowotworów, zwalcza miażdżycę i zakrzepy, działa profilaktycznie na zapalenie żył w sytuacjach pooperacyjnych, po połogach, przywraca moczowi odczyn kwaśny, gdyż obniża alkalozę krwi, bierze udział w procesie termoregulacji, rozpuszcza kamienie nerkowe, wzmacnia układ sercowo-naczyniowy, stabilizuje układ chromosomalny, zmniejsza toksyczność jonów cynku, ułatwia wydalanie ołowiu z organizmu, co chroni przed ołowicą, współdziała z żelazem dwuwartościowym, które jest centralnym jonem cząsteczki hemoglobiny, współdziała z glikolem, który odtwarza upośledzoną sekwencję aminokwasów w lipidowych osłonkach mielinowych u chorych na SM, działa przeciwstresowo, przeciwanafilaktycznie, przeciwzapalnie, ochrania przed promieniowaniem jonizującym, pobudza fagocytozę, działa relaksująco i znieczulająco, osłabia arteriosklerozę i obniża poziom cholesterolu, działa odtłuszczająco, chroni przed uszkodzeniem mięśnia sercowego, utwardza wodę pitną czyniąc ją zdrowsz ą i korzystną dla niedociśnieniowców niezależnie od wieku, działa korzystnie przy białaczkach i przy hemoroidach, usuwa nieprzyjemny zapach potu, a często i skurcze w nogach, usprawnia pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego, a więc tarczycy, przytarczyc, przysadki, nadnercza itp., łagodzi i uspokaja bezsenność i zdenerwowanie, działa przeciwwymiotnie i przeciwbiegunkowo, przywraca wewnętrzny spokój organizmowi, broni organizm przed zakażeniami, reguluje pracę przewodu pokarmowego, działa korzystnie na proces krzepnięcia krwi, na powstanie estrogenów, przeciwdziała schorzeniom pęcherza moczowego, zapaleniom prostaty i jej przerostowi, normalizuje funkcjonowanie trzustki i woreczka żółciowego, przeciwdziała zaburzeniom wzrostu u młodzieży, zaburzeniom u kobiet karmiących. Wskazania lecznicze
Alergia, astenia ogólna, choroby skóry, śluzówek ust, nosa, gardła, neurologiczne, psychiczne, układu sercowo-naczyniowego, przewodu pokarmowego, trzustki, dróg żółciowych, hematologiczne, infekcyjne, układu płciowego, prostaty, układu moczowego, wątroby, układu oddechowego, przemiany materii, nowotworowe, kobiece, wieku starczego, drżenia mięśni, konwulsje, dna, zwyrodnienia stawów, osłabienia wzroku i słuchu, arytmia serca, kamica nerkowa, hemoroidy, niedoczynność gruczołów wydzielania wewnętrznego, bezsenność, biegunki, SM.

Zapotrzebowanie
Ludziom zdrowym zaleca się 35 mg dziennie dla mężczyzn, 30 mg dla kobiet (karmiące i w ciąży - 45mg). Wprawdzie sam organizm jest producentem magnezu, o czym świadczy fakt, iż wydala tego pierwiastka więcej niż pobiera, nie mniej jednak należy dbać o to, by wraz z pożywieniem nasz ustrój otrzymywał potrzebną mu dawkę Mg. Do artykułów spożywczych bogatych w magnez należą: kakao, czekolada, migdały, orzechy, soja, jęczmień, mąka pszenna razowa, kukurydza ryż; pokarmy o umiarkowanej ilości magnezu: makrele, łososie, śledzie, makaron, mąka pszenna, banany, rodzynki, suszone śliwki, suszone brzoskwinie, groch, selery, ziemniaki w skórce; względnie ubogie w magnez: cielęcina, wołowina, nerki, halibut, jabłka, gruszki, winogrona, wiśnie, melony, śliwki, pomarańcze, brzoskwinie, brokuły gotowane, kapusta, grzyby, cebula, rzodkiewka, sałata, pomidory, ogórki, jaja, mleko, śmietana, masło.
Mg występuje również w ziołach, a jego bogatszym źródłem są m.in. wrotycz, fiołek trójbarwny, przytulia biała, przelot złocisty, bobrek trójlistny, korzeń czarnego dzikiego bzu, dzika róża.

Niedobór magnezu powoduje liczne zaburzenia i choroby organizmu i objawia się nadmierną pobudliwością nerwowo - mięśniową, skłonnością do drgawek, pewnymi zaburzeniami układu nerwowego, zaburzeniami dotyczącymi serca i naczyń krwionośnych. Niedobór magnezu sprzyja chorobom psychicznym, nerwicowym, neurologicznym, stanom skurczowym, padaczkom, drgawkom. Skutki niedoboru są groźne i niekiedy, zwłaszcza jeśli nie nastąpiło w porę rozpoznanie, mogą prowadzić do kalectwa, a nawet być przyczyną zgonu (w szczególności w przypadku SM).
Z mniej ostrych, ale dokuczliwych objawów występują: poranne zmęczenie nawet po wielu godzinach snu, pocenie się w nocy, nieprzyjemne sny lub bezsenność, arytmia serca, bóle stawów, dziąseł, zębów, wra żliwość na zmiany pogody, mrowienie w nogach i rękach, drgania powiek, utrata równowagi, nagłe zawroty głowy, wypadanie włosów, próchnica zębów, łamanie się paznokci, bóle głowy, zmęczenie, trudności w skoncentrowaniu myśli, zmienność nastroju, osłabienie układu odpornościowego.
Alkohol zwłaszcza w nadmiarze, przyczynia się do utraty magnezu, a jego przyswajanie staje się utrudnione w przypadkach nadmiernego spożywania witaminy D, wapnia i białka. Zapas magnezu w organizmie wyczerpuje się w nadczynności nadnerczy i przytarczyc. Przyswajanie magnezu utrudnia wiele środków farmaceutycznych.

Dla organizmu również szkodliwy jest nadmiar magnezu. W większych ilościach wykazuje on właściwości toksyczne, nadto hamuje odkładanie wapnia w organizmie. Lekarz zapisujący pacjentowi magnez staje więc przed delikatnym problemem.

Nie ma obawy przedawkowania magnezu za pośrednictwem codziennego pożywienia, bowiem nasza powszednia dieta jest uboga w ten pierwiastek i raczej należy dokładać starań, by tak dobierać produkty spożywcze, by dostarczać ustrojowi konieczna ilość Mg. Na naszym stole goszczą produkty oczyszczone, rafinowane, a więc niekiedy niemal zupełnie pozbawione tego pierwiastka. Klasycznym przykładem jest sól używana w kuchni. Ponieważ związki magnezowe powodują zawilgocenie soli kuchennej, toteż przyjął się zwyczaj jej rafinowania i rugowania z niej tego nadzwyczaj cennego pierwiastka. Bardzo wiele magnezu, bo aż 78 %, traci oczyszczone ziarno zbóż, fasolka szparagowa przerobiona na konserwę traci 56 %. Biały cukier zawiera 200 razy mniej magnezu niż ciemna melasa. Na niedobór magnezu narażeni są mieszkańcy okolic, gdzie występuje woda miękka. Ma ona niekorzystny wpływ na serce. Natomiast woda twarda, dolomitowa, zawierająca w przybliżeniu dwa razy więcej wapnia niż magnezu, ma dobroczynny wpływ na serce. Ludzie korzystający z wody twardej mają na ogół niższe ciśnienie krwi, powolniejszy rytm serca, oraz niższy poziom cholesterolu od konsumentów wody miękkiej, nadto ich ciśnienie wraz z wiekiem nie wzrasta.

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kto ma rację?

Kto ma rację?

Autorem artykułu jest Michał Suder



Jedni mówią, że nastały znakomite czasy i że wzrosła świadomość konieczności czynnego zajmowania się kulturą fizyczną przez różne osoby, zarówno te młode, jak i starsze!

Ludzie zrozumieli, że trening jest po to, aby być zdrowym, silnym i pięknym a także po to, aby mieć siły na sprostanie morderczemu trybowi życia, jaki niektórzy prowadzą. "W zdrowym ciele zdrowy duch" - to przysłowie jest jak najbardziej trafne kiedy mówimy o kulturystyce i korzyściach z niej płynących. Miłośnicy, którzy propagują ten rodzaj sportu obecnie przeżywają wielki sukces, który uwidacznia się w całej Polsce. Coraz więcej młodych ludzi dba o swoje ciało, o kondycję i o zdrowie... Coraz więcej ludzi chodzi na siłownię! Na popularności zyskują również treningi w prywatnych, często bardzo skromnie wyposażonych pakerniach. W tym przejawia się fakt, że kulturystyka cieszy się zainteresowaniem nie tylko elit społeczeństwa, które stać na drogie karnety w siłowniach, na odżywki i suplementy. Żelazny sport pojawił się w kręgu ludzi uboższych! Przejawem popularyzacji tego sportu na przestrzeni paru lat są siłownie, które wręcz czasami "pękają w szwach". W wielu polskich miastach pojawia się coraz więcej komercyjnych ośrodków sportowo-rekreacyjnych. Co będzie za kolejnych parę lat...? - zobaczymy!

Są jednak tacy, co uważają że to tylko chwilowa moda i że zawsze istnieli w naszym społeczeństwie ludzie dbający o swoją sylwetkę. Dziś jedynie się ujawnili, pokazują się i robią to dla szpanu. Kulturystyka dla tego typu ludzi jest sportem "ściągniętym" z zachodu - jest to tylko małpowanie. Przez tego typu pustych ludzi kulturyści napotykają na swojej drodze wiele przeciwności i nieprzyjemności (chociażby często nieprawdziwe zarzuty o stosowanie dopingu) a wszystko to przeważnie spowodowane jest po prostu ludzką zazdrością (on ma, a ja nie mam...). Te chuderlaki stworzyły nawet wizerunek siłacza-głupka, który od lat wpisany jest w obiegową świadomość i często przez nich umiejętnie podtrzymywany na łamach publicystycznych czasopism niskiego polotu.

Mimo tak różnym opiniom na temat żelaznego sportu nie należy się poddawać, ale wręcz przeciwnie, należy brnąć do celu jaki sobie założyliśmy nie zważając na osoby trzecie (mimo że przeciwnikami są nawet bliscy znajomi, albo co gorsza - bliscy z rodziny). Każdy ma swój rozum i każdy powinien wiedzieć do czego chce dojść, jak i jak bardzo się angażować.

Dlaczego warto...?


Warto przyjść na siłownię chociażby dlatego, że ćwicząc prawidłowo pod kontrolą trenera kształtujemy swoją sylwetkę i zazwyczaj rozbudowujemy ją do zaplanowanego stopnia. W przypadku tego sportu sami sobie jesteśmy panem i na własnym przykładzie widzimy postępy w nabieraniu masy, rzeźbieniu się, nawadnianiu, odwadnianiu, przybieraniu na sile i w zwiększeniu swojej wytrzymałości. Kulturystyka jest dobrym sposobem na rekonwalescencję po urazach aparatu ruchu i układów ciała, jak również na korekcję wad postawy i dysproporcji mięśniowych wrodzonych, bądź nabytych. Regularnie chodząc na siłownię i prawidłowo trenując mamy szanse spełnienia swoich marzeń o karierze sportowej (wyczynowej) w kulturystyce, w podnoszeniu ciężarów, trójboju siłowym, walce na rękę... Regularnie ćwicząc na siłowni możemy wytrenować w sobie siłę potrzebną do uprawiania innych dyscyplin sportu (ćwiczą na siłowniach piłkarze, tenisiści, pływacy, koszykarze, siatkarze, skoczkowie narciarscy, bokserzy...). Na końcu trzeba powiedzieć że chodząc na siłownię myślimy również o naszym zdrowiu, zarówno fizycznym jak i psychicznym.

Motywem do rozpoczęcia treningów są zazwyczaj jakieś kompleksy i niezadowolenie ze swojego wyglądu. Jedni ludzie twierdzą, że są za grubi, inni że za chudzi... Wszyscy sobie wyobrażają jakie zmiany w ich życiu przyniosą treningi. Młodzi chłopcy zazwyczaj są przekonani, że jak będą mieli większe mięśnie, to dziewczyny będą ich adorowały, a koledzy będą czuli wobec nich respekt. Nastolatki zazwyczaj są przekonane do tego, że jak schudną w pary miejscach, to będą bardziej atrakcyjne. Jak bardzo naturalne i prawdziwe są te motywacje! W tym przypadku widzimy jak treningi podnoszą na duchu ludzi załamanych, zakompleksionych... - treningi poprawiają stan psychiczny i dowartościowują człowieka!

---

http://swiatsztang-kulturystuka.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dieta a poziom endogennych hormonów w organizmie

Dieta a poziom endogennych hormonów w organizmie.

Autorem artykułu jest Krzysztof Pisanko



Chcesz powiększyć mięśnie? Pomyśl o diecie! Co jeść, aby wywołać maksymalną produkcję hormonów anabolicznych w organizmie? To nic trudnego i niemożliwego!

Aby mięśnie rosły potrzebujesz sporej dawki treningu oporowego, właściwie się odżywiać, spać odpowiednio długo i odpoczywać. Jeśli te wszystkie elementy dobrze do siebie pasują można uzyskać naprawdę dobre efekty, bez żadnych nienaturalnych posunięć. Podczas treningu uszkadzasz mięśnie, organizm naprawia je i regeneruje, dostarczając im składniki odżywcze i hormony (głównie testosteron, hormon wzrostu, insulina i igf-1). Powoduje to, że mięśnie rosną i stajemy się silniejsi. Regulować wydzielanie tych endogennych hormonów można odpowiednimi ilościami tłuszczów.

olej-z-wiesiolka-dwuletniego-jpgTestosteron - prawdopodobnie najważniejszy hormon pomagający budować masę mięśniową u mężczyzn. Szansa na przyrosty jest tym większa, im większy jest poziom tego hormonu we krwi. U młodego, zdrowego mężczyzny tygodniowa produkcja testosteronu waha się w granicach 70-100 mg i z wiekiem spada. Produkcję tę można zwiększyć, jedząc odpowiednie ilości tłuszczu. Naukowcy sugerują, że aby zwiększyć produkcję hormonu 30-40% dziennego spożycia kalorii powinno pochodzić z tłuszczu. " Istnieje znaczna dodatnia korelacja pomiędzy tłuszczami zawartymi w pożywieniu - szczególnie nasyconymi i jednonienasyconymi - a spoczynkowym poziomem testosteronu u trenujących oporowo mężczyzn” - mówi profesor fizjologii sportu Jeff Volek, związany z the Human Performance Lab na Ball State University w Muncie w stanie Indiana. Zgodni z tym stwierdzeniem mężczyźni, którzy nie spożywali mięsa mieli niski poziom testosteronu. Sportowcy, którzy rozpoczęli dietę wegetariańską odnotowali znaczny spadek testosteronu pomimo tej samej ilości tłuszczu, węglowodanów i protein. Podsumowując, poziom testosteronu zależy nie tylko od zawartości składników odżywczych w naszej diecie, ale także od ich źródeł.

Hormon wzrostu (gh) - kolejny bardzo anaboliczny związek produkowany przez nasz organizm. Nie wielki jego wzrost spowoduje przyrost mięśni i spadek poziomu tłuszczu, ale zbyt duży może prowadzić do takich schorzeń jak akromegalia. Najwięcej gh produkowane jest podczas snu - dobry nocny odpoczynek może zdziałać cuda. W jednym z badań mężczyźni w wieku 16-20lat po 30 minutach od zażycia 1,2g argininy i lizyny zanotowali znaczny wzrost wydzielania gh. Poziom tego hormonu u mężczyzn wzrasta również po podaniu ornityny w dawce 4-12g. Aminokwas który najbardziej wpływa na wzrost wydzielania gh to glutamina. Działa ona również na przewód pokarmowy, wzmacnia odporność, oraz przeciwdziała katabolizmowi mięśniowemu. Nie każdy aminokwas ma jednak takie działanie. " Kwas asparaginowy, kwas glutaminowy i cysteina nie wydają się zwiększać poziomu GH" - twierdzi profesor fizjologii sportu Joseph Chromiak z Life University (Marietta, Georgia). Wydzielanie gh zależy od wieku, diety i wysiłku fizycznego. W organizmie z hormonu wzrostu powstaje insulinopodobny czynnik wzrostu igf-1. Można zwiększyć jego ilość jedząc duże ilości białka rzędu 2,5g/kgmc. pochodzącego z chudych źródeł jak mleko, piersi kurczaka, białka jaj, chuda wołowina i białka serwatki. Jedząc mało protein zmniejszamy ilość igf-1, być może hormonu bardziej anabolicznego niż testosteron. Jeśli chcesz obniżać ilość kalori w diecie, nigdy nie rób tego kosztem białek!

Insulina - jest bardzo trudno manipulować tym hormonem, jednak nie znaczy to że jest to nie możliwe. Powinniśmy zwiększyć wpływ aminokwasów i glukozy do komórek, ale zbyt znaczna ilość może spowodować przybranie tłuszczu. By insulina zachowała optymalny poziom powinniśmy spożywać następujące ilości kalorii: 45-50% z węglowodanów posiadających niski indeks glikemiczny, 20-30% z tłuszczy i 30-35% z białek. To powinno nam pomóc zwiększyć poziom insuliny bez otłuszczania się.

---

http://kulturystykafitness-zdrowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czym jest Boxericise Training?

Czym jest Boxericise Training?

Autorem artykułu jest Przemysław Rozmarynowski



Boxericise powstał w Wielkiej Brytanii w 1992 roku w oparciu o zasady i szkolenia, które istnieją od ponad dwustu lat.

Boxercise to ćwiczenia aerobowe, które zostały stworzone w oparciu o metody treningu bokserskiego. Dzięki któremu zawodnicy utrzymują świetną formą fizyczną.

Treningi mogą przybierać różne formaty, natomiast typowe zajęcia najczęściej bazują na takich elementach jak: shadow-boxing(walka z cieniem), skipping(skakanie), hitting pads(tarczowanie), press-ups(pompki), shuttle-runs(krótkie biegi interwałowe) i site-ups(brzuszki).

Boxercise jest adresowany do obu płci i do wszystkich grup wiekowych, nie zależnie od poziomu sprawności. Zajęcia i sesje indywidualne nie mają na celu uderzenia przeciwnika, ale przede wszystkim świetną zabawę, która jest w 100% bezpieczna.

Boxercise Training z mojej perspektywy:

Pragnę zaznaczyć, że będzie to moja subiektywna opinia na temat zajęć, w których miałem okazję uczestniczyć. Dlatego bardzo proszę o nie generalizowanie i nie naklejanie ładki całej formie treningowej Boxercise.
Dodam tylko, że wcześniej miałem już niewielki kontakt z rękawicami (w tym momencie podziękowania "idą" dla Michała Stolarskiego). W związku z tym opanowanie techniki wyprowadzania uderzeń jak i samo tarczowanie, nie stanowiło dla mnie większego wyzwania.

Po raz pierwszy styczność z Boxercise miałem pod koniec kwietnia 2010 roku.

Ogłoszenie zobaczyłem w klubie, w którym wówczas trenowałem. Nie wiele zastanawiając się, podjąłem decyzję, że warto byłoby spróbować czegoś nowego i umieściłem swoje nazwisko na na liście obecnych podczas kolejnej sesji.

No ok, ale jak się miały moje wyobrażenia do tego co zastałem na miejscu?

Przede wszystkim spodziewałem się, że będzie dużo większy nacisk na technikę wykonywania poszczególnych elementów. Natomiast, wygląda to mniej więcej w ten sposób, że zajęcia rozpoczynają się 10 minutową rozgrzewką, podczas której min. instruktor prezentuje poprawne wyprowadzanie podstawowych uderzeń. No i to chyba byłoby na tyle w kwestii nacisku na techniczną stronę Boxercise.

Następnie przechodzimy do treningu właściwego który trwa około 45 minut. No i muszę przyznać, że tu już zaczyna się prawdziwa jazda. Trening jest naprawdę bardzo intensywny. W moim przypadku było to na pewno gdzieś w granicach 70% maksymalnej liczby skurczów serca na minutę. Dodatkowo chciałbym zaznaczyć, że całość sesji jest całkiem dobrze skomponowana. Bardzo fajne połączenia różnych ćwiczeń i kombinacji podczas tarczowania.

Niemniej jednak to co strasznie bije po oczach, to braki TECHNICZNE osób uczestniczących w zajęciach. Momentami miałem wrażenie, że albo zrobią krzywdę sobie albo mnie. To jest chyba jedyny, ale tak naprawdę najbardziej istotny zarzut. Zdecydowanie za mały nacisk na technikę wykonywania poszczególnych elementów.

Zajęcia kończą się tak zwanym "cooling down", czyli ochłodzeniem organizmu. Chodzi tu mniej więcej o to aby za sprawą stretchingu i powolnego truchtu stopniowo przeprowadzić organizm z stanu wzmożonego wysiłku do stanu spoczynku. Zazwyczaj trwa to około 5 minut i muszę przyznać, że po intensywnych zajęciach te 5 minut relaksu, sprawia niesmowicie dużo frajdy i przejemnosci.

Pozdrawiam!
Przemysław Rozmarynowski

---

Twórca i autor bloga www.Fitpolska.pl | o Zdrowym i Aktywnym Stylu Życia | fitness, wellness, dietetyka


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Jak rozpoznać dobrego trenera personalnego?

Jak rozpoznać dobrego trenera personalnego?

Autorem artykułu jest BodyArchitect



Szybko zbliża się lato, wiele osób decyduje się więc zadbać o swoją sylwetkę. Robimy to w różny sposób, a spośród wielu opcji coraz popularniejsze staje się korzystanie z usług trenera personalnego.

Miałem okazję ćwiczyć w życiu na kilkunastu siłowniach - od małych, osiedlowych siłowni po ogromne, kompleksowe fitness cluby. W tym czasie widziałem też wielu trenerów personalnych podczas pracy. I na podstawie moich obserwacji zdecydowanie mogę ich podzielić na dwie kategorie: TRENERÓW i "trenerów". Po czym poznać dobrego trenera personalnego?

1. Dobry trener poświęca ci uwagę - zapłaciłeś za jego czas i w tym czasie powinien on skupić się tylko na twojej osobie. Co to oznacza w praktyce?
- ma wyłączony telefon, nie odbiera połączeń, nie pisze smsów ani nie dzwoni do żony, jakie mleko kupić po drodze do domu,
- nie rozgląda się po siłowni, puszczając oczko do atrakcyjnej blondyny biegnącej właśnie na bieżni obok,
- nie ogląda swojego wspaniałego bicepsu w lustrze, kiedy ty męczysz się z ostatnim powtórzeniem ćwiczenia,
- monitoruje twoje ćwiczenia, czyli pilnuje właściwego tempa i liczby powtórzeń, pilnuje długości przerw, notuje twoje osiągi.

2. Twój trener jest trenerem, a nie przyjacielem/pocieszycielem/spowiednikiem/... (wstaw wedle uznania) - oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby wasza znajmomość wyszła poza salę siłowni. Natomiast w trakcie treningu twój trener ma za zadanie motywować cię do cięższej pracy, pilnować, abyś nie dawał sobie forów i pracował na maksimum swoich możliwości danego dnia. Płacisz mu za to, aby czas, który spędzacie na siłowni, był czasem spędzonym jak najbardziej efektywnie, zwłaszcza dla ciebie. Jego zadanie to nie zabawianie cię rozmową, a doprowadzenie do wymarzonej formy.

3. Dobry trener nigdy nie przestaje się uczyć - nigdy nie jest się tak dobrym, aby nie można było być jeszcze lepszym. Dobry trener personalny dąży do ciągłego podnoszenia poziomu swojej wiedzy. Raz na jakiś czas powinien odbyć kolejne szkolenie bądź wziąć udział w seminarium lub konferencji naukowej, zapoznać się z nowymi trendami i wymienić poglądy z innymi specjalistami.

4. Dobry trener osiąga świetne rezultaty ze swoimi klientami - dzięki czemu może liczyć z ich strony na świetne referencje. Innymi słowy, wyniki jego klientów potwierdzają jego kwalifikacje i doświadczenie. Dzięki temu może sprzedawać swoje usługi w postaci kilku- lub kilkunastotygodniowych programów, których zrealizowanie zapewni klientowi pożądane efekty i osiągnięcie założonego celu.

5. Video has to follow the audio - czyli w wolnym tłumaczeniu "to co widzisz, musi się zgadzać z tym, co słyszysz". Autorem tych słów jest Charles Poliquin, jeden z najbardziej uznanych i szanowanych trenerów na świecie. Jeżeli trener, z którym masz zamiar zacząć współpracę, swoją posturą przypomina Tofika ze skeczu kabaretu Ani Mru Mru, ma bladą, wychudzoną twarz i podkrążone oczy oraz dysponuje bicepsem, który obwodem minimalnie przerasta grubość wykałaczki - no cóż, taki obrazek mówi chyba sam za siebie...
Oczywiście nie każdy musi dysponować 50-centymetrowym bicepsem i sylwetką zawodowego kulturysty. Natomiast jeżeli twój trener jest zazwyczaj w dobrej formie fizycznej i psychicznej, nie nosi na sobie balastu w postaci opony na brzuchu, a dostanie się na piąte piętro bez udziału windy nie stanowi dla niego wyzwania, to spokojnie możesz założyć, że jest to osoba godna zaufania.

Poglądy przedstawione w artykule są całkowicie subiektywne, ale poparte kilkoma latami wnikliwych obserwacji i wieloma rozmowami zarówno z trenerami, jak i ich klientami.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zadbaj o rozwój psychofizyczny swojego dziecka

Zadbaj o rozwój psychofizyczny swojego dziecka

Autorem artykułu jest Todinio



Specjaliści od spraw rozwoju psychofizycznego dzieci zgodnie twierdzą, że trampoliny pozytywnie wpływają na takowy rozwój dziecka. Nie ma co się z nimi sprzeczać tylko czas wziąć się za naszą pociechę i zafundować jej karnet na trampolinę.

Zajęcia takie nie są drogie i są na pewno na każdą kieszeń więc nie ma na co czekać tylko wejść w internet i poszukać gdzie jest najbliższa trampolina i czy są jakieś zorganizowane zajęcia. Nie można pozwalać dziecku przesiadywać całe dnie przed telewizorem czy grając na konsoli do gier. Dziecko musi aktywnie spędzać czas by się prawidłowo rozwijać.

Każdy lekarz to stwierdzi. Jeśli stać cię na zakup trampoliny to ją kup, a twoje dziecko będzie bardzo szczęśliwe mogąc pochwalić się znajomym co dostali od rodziców. Dla dzieci takie rzeczy są bardzo ważne i dzięki temu kochają swoich rodziców jeszcze bardziej. Trampolina to rozrywka nie tylko dla dzieci, ale także dla ciebie.

Poddaj się chwili i poskacz sobie trochę, a na pewno nie pożałujesz. Ruch bardzo dobrze wpływa na krążenie krwi i niweluje stres, który jest nieodłącznym elementem dorosłego życia.

Trampoliny nie są wyłącznie zabawką dla małych dzieci. To świetny pomysł na spędzenie chwil z całą rodziną. Na pewno wszyscy będą zadowoleni jeśli zabierzesz ich do parku rozrywki i poskaczecie sobie trochę. Jest to świetny sposób na wyłączenie się na chwilę. W ten sposób przez tą godzinę czy dwie nie będziesz myślał o swoich problemach w pracy z szefem czy kłopotach finansowych twojego brata.

Oddaj się chwili, a zobaczysz jak fajnie jest czasem beztrosko się pobawić. Trampolina jest świetną rozrywką szczególnie dla małych dzieci, ale uważaj żeby nie zrobiły sobie krzywdy bo może się okazać, że konsekwencje nie będą tak błahe jak sama zabawa. Jeśli dziecko niefortunnie wypadnie poza trampolinę i spadnie na ziemię z dużej wysokości może połamać sobie kilka kości, a nawet doznać wstrząśnienia mózgu więc naprawdę uważaj na swoje małe pociechy. Wskazane jest aby przy trampolinach montować specjalne siatki zabezpieczające, ale oczywiście nie wszyscy tych reguł przestrzegają więc sprawdź najpierw miejsce zabawy twojego dziecka zanim je tam wyślesz. Może się okazać, że twoje dziecko przez głupią zabawę może być kaleką do końca życia, dlatego lepiej najpierw sprawdź zanim wyślesz gdzieś swoje dziecko.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Białko - co tak naprawdę o nim wiemy?

Białko - co tak naprawdę o nim wiemy?

Autorem artykułu jest Paweł Szymon



W tym artykule pragnę Państwu przedstawić najważniejszy składnik diety sportów sylwetkowo - siłowych ale także naszej codziennej diety czyli białko. Właściwie w tym tamacie zostanie poruszona kwestia rodzajów białek. Ich właściwości i najlepszego wykorzystania w komponowaniu posiłków.

Białka jajeczne – białko które pozyskujemy z jajek to jedno z najpowszechniejszych a zarazem najlepszych źródeł białka które występuję w diecie człowieka. Posiadają wszystkie niezbędne aminokwasy w najlepszych proporcjach identycznych jakie występują w naturze. Pula aminokwasów która występuję w jajkach jest najlepiej wchłanianą przez ludzki organizm.

Serwatka – nie ma chyba w środowisku kulturystycznym osoby która nie słyszałaby o tym białku które pozyskujemy z krowiego mleka również większość z nas raczej sama sukcesywnie je stosuje, jest to chyba najczęstszy składnik suplementów białkowych. Białka serwatki są wchłaniane wręcz „natychmiastowo” dlatego też ich spożycie jest rewelacyjnym sposobem uzupełnienia poziom aminokwasów w krwiobiegu. Trudno sobie wyobrazić że, produkt ten (często nie tani) przez lata był usuwany podczas procesu przetwarzania mleka krowiego. Serwatka była uważana jako odpad do czasu gdy ludzie zorientowali się że, posiada olbrzymią wartość odżywczą. Przez to nawet przetwórnie mleczarskie stały się „producentem” odżywek białkowych. Teraz wartość „cenowa” serwatki jest znacznie większa i produkt ten stał się bardzo poszukiwany na rynku suplementacyjnym.

Koncentrat białek – powstaje w procesie filtracji białek (choć nie jest to najlepsza metoda do jego pozyskania) i należy do najbardziej powszechnych oraz najpopularniejszych, zawartość białka w koncentratach oscyluje na poziomie 80% właśnie taką „czystość” produkt uzyskuję w końcowej fazie procesu filtracji. Nasz organizm często odczuwa większe wzdęcia po koncentracie niż podczas stosowania innych preparatów białkowych co nie zmienia faktu że, tego typu białka są rewelacyjnym rozwiązaniem w dostarczeniu dobrej jakości protein do organizmu.

Izolat białek – białko najlepsze jakościowo którego czystość jest na poziomie 90 – 94% co w praktyce oznacza że, w 100 gram preparatu białkowego w postaci izolatu białka jest 90 – 94 gram. Izolaty powstają w wyniku procesów tłoczenia w niskich temperaturach, w swej budowie posiadają więcej istotnych składników biologicznych. Tego typu białka są wchłaniane do organizmu w całości i w tempie szybszym niż koncentrat co powoduję że, jest on najbardziej skutecznym preparatem. Jednak również proces tworzenia izolatów jest bardziej skomplikowany i bardziej kosztowny co powoduje że, suplementy te należą do jednych z droższych.

Hydroizolat – najdroższy produkt z preparatów białkowych dlatego że, proces odpowiedniej obróbki enzymatycznej jest bardzo kosztowny, są to wstępnie przetrawione białka. Jednak najdroższy w cale nie oznacza najsmaczniejszy, wyżej wymieniony proces powoduję że, proszek ten uzyskuję gorzki i niezbyt przyjemny smak. Hydroizolat zazwyczaj jest bardzo wartościowym dodatkiem w preparatach białkowych (często występuję również pod postacią tabletek).

Kazeina – głównym jej źródłem jest krowie mleko, produkt ten cechuje o wiele dłuższe wchłanianie od pozostałych preparatów białkowych. Aminokwasy wchodzące w skład kazeiny w powolnym tempie trafiają do krwiobiegu. Długi czas wchłaniania ( nawet do 8 godzin!) będzie rewelacyjnym rozwiązaniem w przypadku zastosowania preparatu gdy dłuższy okres nie będziemy w stanie spożyć żadnego posiłku (np. podczas snu). Kazeina nie będzie dobrym rozwiązaniem jako typowy budulec ale idealnie nada się na „strażnika” który zapobiegnie rozpadowi białek mięśniowych.

Aminokwasy – to inaczej „cegiełki” z których zbudowane są białka. Wyróżniamy pulę 22 aminokwasów które łącząc się za pomocą odpowiednich łańcuchów tworzą skomplikowane struktury które w końcowe fazie dają nam postać białek. Gdy organizm trawi białka rozkłada je na tzw. „czynniki pierwsze” czyli właśnie do aminokwasów z których następnie zostaną zbudowane proteiny potrzebne do rozwoju masy mięśniowej. Pamiętajcie że, to aminokwasy budują białka które pozwalają „stworzyć” naszą wspaniałą muskulaturę.

Aminokwasy rozgałęzione BCAA – czyli leucyna, izoleucyna i walina to aminokwasy stanowiące 35% naszej całej masy mięśniowej, należą do puli „unikatowych”. Każda osoba związana ze sportem powinna zwrócić na nie uwagę nie mówiąc już o osobach uprawiających kulturystykę które powinny wiedzieć że, bez tych składników dostarczonych w odpowiedniej ilości nie ma co liczyć na zbudowanie imponującej muskulatury. BCAA są metabolizowane w mięśniach, posiadają zdolności regeneracyjne i przyśpieszają tempo naprawy uszkodzonych w wyniku ciężkiego treningu włókien mięśniowych. Dodatkowa suplementacja w postaci przyjmowania preparatów BCAA zapobiegnie „czerpania” przez organizm aminokwasów z tkanki mięśniowej. Podczas długiego i wyczerpującego treningu aminokwasy rozgałęzione będą dodatkowym źródłem energii gdyż organizm zmuszony w niektórych sytuacjach potrafi zmienić BCAA w glukozę która jest niezbędnym źródłem energii dla ciężko pracujących mięśni.

BV inaczej wartość biologiczna – jest to skala służąca do pomiaru jakości białka, określa w jaki sposób pod względem wydajności organizm może wykorzystać dane źródło białek. Proteiny które mają wartość biologiczną w granicach 100% to białka o najwyższej jakości bardzo wydajnie wykorzystywane w organizmie.

EAA – (z języka angielskiego Essential Amino Acids), aminokwasy niezbędne, jest to rodzaj aminokwasów niezbędnych który nasz organizm nie jest w stanie sam wytworzyć i musimy je uzupełnić (dostarczyć) wraz z pożywieniem. Aminokwasy niezbędne są kluczowe i spełniają najważniejszą rolę w budowaniu tkanki mięśniowej.

Kompletne źródła białek – to takie które posiadają całą pulę aminokwasów, są potrzebne do prawidłowego rozwoju organizmu oraz wzrostu tkanki mięśniowej, kompletnym źródłem białek jest mięso

Niekompletne źródła białek – w przeciwieństwie do tych opisanych wyżej te mają braki w puli aminokwasów co powoduje że, nie mogą być one jedynym źródłem białka i reszta brakujących składników powinna być dostarczona z innego typu pokarmu. Do tego typu źródeł białek niekompletnych zaliczamy zboża, owoce, warzywa, orzechy itp.

Niedenaturowane białko – tego typu białka powstają w bardzo niskich temperaturach co przekłada się na ich bardzo wysoką jakość gdyż w procesie tym struktura frakcji białkowych zostaję nienaruszona. Oczywiście wysoka jakość oznacza wysoką cenę.

Denaturowane białko – to proces oddziaływania na białka w wysokich temperaturach (powyżej 40 stopni Celsjusza), powoduje utratę aktywności biologicznej danego białka lub pozbawia go z kluczowych cech, tego typu proteiny są zupełnie bezużyteczne dla naszych komórek mięśniowych.

---

www.bodystrong.pl TEAM


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl